We wtorek 4 maja, odbyłem ciekawą rozmowę z agencją marketingową. Regularnie co jakiś czas dzwoni do mnie jakiś "ekspert" od marketingu, który chce mi "pomóc" (najczęściej jest to handlowiec, który wie tyle o marketingu co ja o balecie). Jak wyglądała rozmowa trwająca 12 minut? Co takiego mi zaoferowano, że ciśnienie niebezpiecznie mi się podniosło? Jechałem […]