"Grywalizacja" została zjedzona. Mimo, że książka jest strasznie szczuplutka (raptem 153 strony w niewielkim formacie), to jej wchłonięcie zajęło mi cztery dni. Standardowo po trafieniu na ciekawy z marketingowego punktu widzenia tekst, odkładałem książkę i układałem sobie w głowie nowo pozyskane dane.
W rezultacie książkę, którą można wciągnąć podczas jednego dłuższego posiedzenia na dwójeczce (dla wyjaśnienia: jedyneczka to siku 😉 ), pochłonęła mnóstwo czasu. Co takiego ma w sobie ta chudziutka książka, że tyle czasu ją czytałem?
Książka wprowadza Cię w mechanizmy gier, które - mądrze zastosowane - mogą wpłynąć na jakość pracy i sprzedaż. Jakim cudem monotonna praca, może stać się ekscytująca i zabawna? Co zrobić, żeby klienci z ekscytacją powracali do Ciebie na zakupy? Właśnie dzięki umiejętnemu wprowadzeniu mechaniki gier.
Kilka lat temu wprowadziłem dla samego siebie taką prostą grywalizację. Jak moje aktywna osiągną określoną kwotę, to w nagrodę...zjem kebab talerz 🙂 . Ciągle mi się nie udało, ale to dla mnie niesamowita motywacja.
Podam Ci przykład zastosowania mechanizmu grywalizacji, który genialnie nakręca sprzedaż. W restauracji Bizon Mexico i Bizon Pub & Restaurant jest wyzwanie dla prawdziwych twardzieli. Czeka na Ciebie darmowa pizza, ale musisz zjeść całą w 20 min. Podejmiesz się wyzwania?
To bardzo prosty przykład grywalizacji. W książce znajdziesz ich całe mnóstwo i od groma ciekawych badań, które pokażą "jak to działa". Bez wątpienia jest to chudziutka książka, ale potwornie tłusta jeśli chodzi o wartość wiedzy i możliwości zastosowania.
Nie musiałem sprawdzać recenzji o książce przed jej zakupem. Wystarczyła mi informacja, że autorem jest Paweł Tkaczyk - Batman dbający o bezpieczeństwo i rozwój marek (czyt. strateg marki). Po przeczytaniu kilku artykułów na jego blogu, zrozumiesz że warto kupić książkę 🙂 .
Grywalizacja to obowiązkowa pozycja dla każdego, kto szuka ciekawego sposobu na zmotywowanie zespołu jak i zwiększenie zaangażowania swoich klientów. Zobaczysz, że "...sprzedawanie doświadczeń jest receptą na wygraną walkę z konkurencją".
Jedyne czego mi zabrakło w książce to...wykresów czy tabeli porównawczych 🙂 . Takie to czepianie się na siłę, ale...liczę, że brak maksymalnej oceny zmotywuje Pawła do napisania "grywalizacja 2.0" 😛 . Książkę w wersji papierowej, e-booka i audobooka znajdziesz tutaj.
P.S - Książkę "Zakamarki marki" Pawła Tkaczyka biorę na warsztat w kwietniu 🙂 .
Kocur Marketingu Michał Lembicz. Na blogu dzielę się wiedzą o budowaniu silnej marki, sprzedaży i marketingu. Pomagam małym i średnim firmom działającym w Polsce zwiększać sprzedaż.
Polityka prywatnościLembicz.pl 2022 - wszelkie prawa zastrzeżone