Pozycjonowanie bloga

Case Studies

LIVE

Opis projektu

Zobacz jak wygląda pozycjonowanie bloga w wyszukiwarce Google i jakie efekty można osiągnąć w danym okresie czasowym.

O projekcie

Start: 16 października, 2020
Koniec: 19 lipca, 2022

Cele

Cel: Zwiększenie widoczności na słowa kluczowe generujące wartościowy ruch na blogu.

Potrzebujesz pozycjonowania?

Jeżeli potrzebujesz pozycjonowania dla swojej firmy, sprawdź, jak mogę Ci pomóc.

Więcej informacji

Oś czasu projektu

19 lipca 2022

W poprzedniej aktualizacji wyznaczyłem sobie za cel pozycjonowania bloga w drugim roku, wbicie 100 fraz do TOP 3 i 250 do TOP 10. Cel został osiągnięty 14 lipca 2022 roku, a więc ponad 3 miesiące przed upływem 2 lat pozycjonowania:

Widoczność bloga 14 lipca 2022 roku vs 14 lipca 2021 roku

Gdybym zachował regularność dodawania nowych artykułów raz w tygodniu, to pewnie miesiąc/dwa miesiące wcześniej udałoby się zrealizować ten cel 🙂 . Nie było na to czasu, bo w pierwszej kolejności zawsze są klienci, których w ostatnich miesiącach było sporo.

Jeżeli chodzi o wejścia z wyników organicznych, to w czerwcu 2022 roku tak się to prezentowało:

Nie widzę sensu dalszego aktualizowania tego case study. Tak jak widać na zdjęciach, pozycjonowanie bloga wpływa na zwiększenie widoczności w Google i poprawę ruchu. To oczywiście przekłada się na bezpośrednie i pośrednie korzyści finansowe 😉 .

Pora zabrać się za kolejne case studies, żeby pokazać jak dobrze ogarnięte usługi marketingowe wpływają na realizację celów biznesowych i marketingowych 😉

1 listopada 2021

Minął umowy rok pozycjonowania tego bloga o marketingu. Piekielnie szybko mi ten czas zleciał, ale przy dobrej zabawie tak to już jest. Jak wyglądają pozycje w wyszukiwarce Google po roku? Jaki ruch jest z wyników organicznych? Jakie są porażki i sukcesy? Ile wyniósł zwrot z tej inwestycji? I najważniejsze pytanie - Co dalej z tym case study?

Tak naprawdę to pozycjonowanie było wykonywane przez 11 miesięcy 🙂 Odpadł mi miesiąc, kiedy to wraz z zespołem ogarnialiśmy modernizację wizualną i strukturalną bloga. No ale czas przez to nie stanął w miejscu. Minął rok, więc pora sprawdzić czy pozycjonowanie bloga się opłaciło. Zacznę od przypomnienia istotnych informacji:

  • Miesięczny budżet na pozycjonowanie: 1348 zł netto + mój czas pracy. Dużo się schodzi na pisaniu artykułów, analizie słów kluczowych, wyszukiwaniu miejsc pod linki zewnętrzne itd. Nie liczę tutaj wartości swojego czasu, bo świetnie się bawię przy własnych projektach i traktuję to jako rozrywkę.
  • Historia domeny Lembicz.pl: Domenę zarejestrowałem 1.10.2020 roku, ale miałem już przygotowane 18 artykułów o marketingu. Nim została odpalona strona to pisałem "do szuflady". 15 października 2020 roku odblokowałem roboty Google i zaczęła się zabawa.
  • Roczny cel: Chciałem pozyskać 3 klientów na dowolne usługi marketingowe 🙂 Mało ambitnie, ale w branży marketingowej konkurencja jest potworna. Pozycjonowanie wymaga czasu i moją wadą/zaletą jest zaniżanie realnych do osiągnięcia celów.

Budżet? Niewielki. Domena? Świeżutka jak kajzerki o 6:00 rano w piekarni. Roczny cel? Niewygórowany. Zobaczmy co dało mi pozycjonowanie bloga, zaczynając od słów kluczowych na które blog jest aktualnie widoczny.

Widoczność bloga w Google

Dla wielu stron nie był to łatwy rok. Cztery aktualizacje algorytmu Google w okresie czerwiec-lipiec 2021 mogły mocno zabujać stronami. Moim blogiem też trochę bujnęło, ale aktualnie jest rekordowa widoczność (przypominam, że budżet na pozycjonowanie bloga wynosił tylko 1348 zł netto miesięcznie):

Widoczność bloga po roku pozycjonowania
Widoczność według SENUTO

Nie będę zamieszczał wszystkich słów kluczowych, bo wyszedłby bardzo długi artykuł. Nie wszystkie mają też dla mnie wartość wizerunkową czy sprzedażową. Ograniczę się do przykładowych 20 słów kluczowych, na których jestem w TOP 50.

Słowo kluczowePozycja w Google
Agencja marketingowa Warszawa3
Reklama produktu6
Nazwa firmy5
Reklamowanie firmy4
Wzrost sprzedaży2
Reklama dla firmy1
Grupa docelowa7
Tania reklama w internecie1
Cele marketingu8
Konsultacje marketingowe2
Agencje marketingowe Warszawa7
Skuteczna reklama8
Zwiększyć sprzedaż4
Lejek sprzedażowy22
Marketing relacji13
Rozreklamowanie firmy1
Jak pozyskać klienta10
Pozycjonowanie stron w Google37
Facebook reklama42
Usługi marketingowe45
Pozycjonowanie Warszawa43
* Pozycje sprawdzanie 06.10.202 pod kątem wyszukiwarki Google.pl

Na trudnych słowach kluczowych się zbytnio nie koncentrowałem, bo...nie było na to po prostu kasy. Uderzałem delikatnie we wszystko co miało niską lub średnią trudność wbicia na wyższe pozycje.

Jasne, że chciałbym być widoczny na tworzenie stron www, pozycjonowanie w Google czy Reklama na Facebooku w TOP 10. Wtedy byłaby lawina zapytań od potencjalnych klientów, ale trzeba mierzyć siły na zamiary.

Jak na pierwszy rok pozycjonowania bloga, to wyniki w pełni mnie zadowalają. Prześcignąłem w ilości słów kluczowych w TOP 10 wiele blogów o marketingu, które od kilku/kilkunastu lat są widoczne w internecie 🙂 . Zobaczmy jak wygląda ruch z wyników organicznych dzięki takiej widoczności.

Ruch z wyników organicznych

Im więcej słów kluczowych na wysokich pozycjach, tym większy ruch z wyników organicznych - logiczna zależność. Pomiędzy 15 października a 15 listopada 2020 roku (pierwszy miesiąc pozycjonowania bloga), było 25 wejść z wyników organicznych.

Szału nie było, ale tak właśnie działa pozycjonowanie. Potrzeba czasu żeby się rozpędziło. Po roku bardzo delikatnego pozycjonowania bloga za 1348 zł netto miesięcznie, tak wygląda ruch.

ruch na blogu 12 miesiecy pozycjonowania

Względem pierwszego miesiąca ruch organiczny jest 31,9 razy większy. Mnie to wcale nie dziwi, bo to coś zupełnie normalnego. Jednym z efektów dobrze wykonywanego pozycjonowania jest wzrost ruchu z wyników organicznych, ale to nie jest wcale istotne.

Październik nie był rekordowym miesiącem jeśli chodzi o ruch organiczny. Pewnie zastanawia Cię tak wysoki ruch bezpośredni? To materiał na inny case study, ale w skrócie: Warto być aktywnym na forach tematycznych 🙂 .

Szczerze? Nie miało dla mnie totalnie żadnego znaczenia wzrost ruchu z wyników organicznych. To co się dla mnie - i powinno dla Ciebie - liczyć, to ruch generujący bezpośrednio/pośrednio sprzedaż. To sprowadza nas do porażek i sukcesów, które udało się dzięki pozycjonowaniu bloga przez rok osiągnąć.

Czego nie udało się osiągnąć?

  • Wzrost ruchu nie przełożył się na popularność w social mediach - Sporo w tym mojej zasługi, bo tylko w niektórych artykułach jest przejście do profilu na Facebooku. Standardowe powiązania w mediach społecznościowych nad i pod artykułem u mnie nie występują. 51 użytkowników lubi, a 57 obserwuje stronę kocur marketingu Michał Lembicz na FB. Pewnie na początku 2022 roku już powiążę mocniej bloga z mediami społecznościowymi, ale na razie niech zostanie jak jest. Są ważniejsze rzeczy do ogarnięcia na stronie.
  • Nie zacząłem koncentrować się na trudnych frazach - Po 6 miesiącach miałem mocniej skoncentrować się na trudniejszych słowach kluczowych, ale nie zrobiłem tego. Po głębszej analizie wyszło mi, żeby dalej koncentrować się na długim ogonie niż walczyć z firmami operującymi dużo większymi budżetami na pozycjonowanie.

Co udało się osiągnąć?

  • Pozyskałem 28 klientów na usługi marketingowe - Zakładałem, że uda się pozyskać 3 klientów, więc "delikatnie" się przestrzeliłem, ale jakoś nie jest mi z tego powodu smutno 🙂 .
  • Widoczność na słowa kluczowe generujące bezpośrednio/pośrednio klientów - Tutaj znacznie lepsza jest widoczność na słowa kluczowe, które mogą zaprocentować w przyszłości i budują mój wizerunek jako eksperta do spraw marketingu.
  • Świetnie się bawię prowadząc bloga o marketingu - To jest dla mnie najważniejsze.

Jestem mega zadowolony z osiągnięć jak na budżet pozycjonowania bloga. No ale o zadowoleniu świadczy to, co najważniejsze w biznesie czyli pieniądze 🙂 . Zobaczmy czy pozycjonowanie przyniosło zwrot z inwestycji.

Zwrot z inwestycji w pozycjonowanie bloga

Pieniądze są najważniejszym miernikiem skuteczności działań marketingowych. Sprzedaż wzrasta? To znaczy, że działa! Nie ma sprzedaży? Coś jest nie tak i trzeba zmienić strategię. Po to płaci się za pozycjonowanie, stronę internetową, reklamy sponsorowane, itd. aby przyniosło to bezpośredni/pośredni wzrost sprzedaży - Proste!

  • Inwestycja w pozycjonowanie bloga: 1348 zł netto miesięcznie biorąc pod uwagę średni budżet z całego roku.
  • Liczba pozyskanych klientów: 28
  • Średni Miesięczny przychód: 14 950 zł netto + 500-3000 zł netto (W zależności od działań dodatkowych, które są poza ustalonymi budżetami w ramach regularnych działań marketingowych)

Zakładając że nic by się nie zmieniło (liczba klientów, budżety na działania marketingowe i budżet na pozycjonowanie bloga), to minimalny miesięczny zwrot z inwestycji w pozycjonowanie (ROAS) wynosi 1140%.

Przychód to oczywiście nie dochód. Taki minimalny dochód z pozycjonowania bloga wynosi 4300 zł netto miesięcznie (ROI 71,6%) - już nie wygląda tak spektakularnie, ale nie ma co czarować, że cały przychód zostaje u mnie w kieszeni, bo to nie prawda.

Gdyby na pozycjonowanie bloga szedł większy budżet, to liczba pozyskiwanych klientów byłaby pewnie większa, ale i tak nie mogę narzekać. Do tego dochodzą klienci z poleceń i z innych działań marketingowych. Muszę mierzyć swoje siły na zamiary, czyli liczba pozyskiwanych klientów musi odpowiadać mocom przerobowym.

Co dalej z pozycjonowaniem bloga?

Oczywiście dalej będę pozycjonować bloga. Powoli, ale to baaaaardzo powoli będę szedł w kierunku trudniejszych fraz. W tym momencie delikatnie walczę o pozycjonowanie Warszawa. Przez kolejny rok budżet nie będzie większy niż 1366 zł netto miesięcznie + mnóstwo mojego czasu na pisanie artykułów i inne działania.

Jak widzisz, pozycjonowanie działa i potrafi wygenerować zyski. Gdybym działał z większym budżetem to efekty byłyby jeszcze lepsze. Pora pokazać skuteczność innych działań marketingowych. W listopadzie 2021 wdrażam reklamy Facebook ADS, a w styczniu 2022 roku reklamy Google ADS - oczywiście wszystko zostanie opisane w case studies przed rozpoczęciem działań marketingowych.

Może jak minie kolejny rok, pokażę jak wygląda ruch na blogu i widoczność w Google 🙂 Nie wykluczam tego, ale też nie mogę obiecać. Zachęcam Cię do sprawdzenia moich innych case studies live, gdzie możesz przekonać się że nie tylko w pozycjonowaniu jestem kocurem marketingu.

Cel pozycjonowania w drugim roku

  • 100 słów kluczowych w TOP 3 (aktualnie jest 87) i 250 słów kluczowych w TOP 10 (aktualnie jest 168)

Liczba pozyskiwanych klientów, ruch czy przychody, nie są celem w drugim roku pozycjonowania bloga. To i tak będzie wzrastać, ale nie będę tego analizować. Aktualnie problemem nie jest pozyskiwanie klientów, tylko doszlifowanie automatyzacji i procesów.

Zresztą wkrótce odpalam sklep internetowy i tam też pokażę efektywność pozycjonowania od zera do osiągnięcia - lub nie - zwrotu z inwestycji.

15 kwietnia 2021

Pół roku szybko zleciało. Zobaczmy jakie pozycje udało się osiągnąć, w bardzo konkurencyjnej branży marketingowej i jak to przełożyło się na ilość pozyskiwanych klientów. Sprawdzimy czy przyjęta przeze mnie strategia biznesowa pokrywa się z marketingową. Wyszedłem już na plus? Czy jeszcze inwestycja w pozycjonowanie się nie zwróciła?

Dokładnie 15 października 2020 roku odblokowałem roboty Google do bloga Lembicz.pl . Wcześniej koncentrowałem się na pisaniu artykułów. Nie zwracałem uwagi jak blog się prezentuje, bo i tak nie generował żadnych odwiedzin. Po odblokowaniu robotów wyszukiwarki Google, powoli zacząłem szlifować stronę internetową. Przynajmniej raz w tygodniu (licząc od 15.10.2020) dodawałem na bloga artykuł.

W mojej strategii marketingowej publikacje są podstawą. Konkurencja w usługach marketingowych jak tworzenie stron www, reklama na FB, pozycjonowanie, itd. jest zbyt duża. Widoczność na usługi wymagałoby wielokrotnie większego budżetu i ogromnej ilości czasu.

Jak wygląda widoczność bloga po 6 miesiącach pozycjonowania

Na potwierdzenie, że przed 15 października 2020 roku blog nie był zupełnie widoczny, załączam screen z narzędzia Senuto. Dopiero 9 listopada coś tam zaczęło się ruszać, ale sporo zwlekałem z pierwszymi działaniami. Chciałem żeby wyszukiwarka Google na spokojnie zapoznała się z zawartością bloga nim zacznę działać.

widoczność bloga na początku działań

Miesiąc po miesiącu koncentrowałem się na działaniach poprawiających widoczność bloga. Cały czas dodając nowe artykuły, modyfikując wygląd strony i dopracowując opisy usług marketingowych. 11 kwietnia 2021 tak prezentuje się efekt niespełna pół roku pozycjonowania bloga o marketingu.

Jestem bardzo zadowolony, ale sprawdźmy czy nie są to słowa kluczowe nie związane z branżą czy generujące mało wartościowy ruch. Poniżej zamieszczę kilka słów kluczowych na których - w dniu tworzenia tego artykułu - blog znajduje się w TOP 10 wyników wyszukiwarki Google.

Słowo kluczowePozycja
Reklama w internecie5
Rodzaje marketingu1
Reklama firmy2
Firmy marketingowe8
Tania reklama4

Wisienką na torcie jest widoczność na frazę agencja marketingowa Warszawa w TOP 10 🙂 Parę innych fajnych słów kluczowych też zostało osiągniętych. Zobaczmy jak wzrost widoczności w naturalnych wynikasz wyszukiwarki Google, przekładał się na wzrost ruchu w przeciągu tych sześciu miesięcy działań:

Miesiąc pozycjonowaniaRuch z wyników organicznych
Pierwszy25
Drugi93
Trzeci153
Czwarty393
Piąty519
Szósty598

Efekty pozycjonowania są, choć budżet na te działania marketingowe nie był wysoki. Pozycje i generowany ruch nie są tak naprawdę wcale ważne. Oczywiście super jak rośnie widoczność i ruch, ale istotne jest tylko to jak widoczność bloga w Google przełożyła się na ilość klientów?

Pozycjonowanie a ilość klientów - czy to była dobra inwestycja?

W realnym wariancie zakładałem, że ze wszystkich działań marketingowych na bloga Lembicz.pl (pozycjonowanie, reklama FB, reklama Google ADS) przez cały 2021 roku pozyskam trzech klientów. Oczekiwania nie są wygórowane, bo fundamentem moich działań marketingowych jest pozycjonowanie. Efekty tego działania marketingowego nie są widoczne od razu. Trzeba poczekać, aż "zaskoczy" i dopiero następuje (lub nie) zwrot zainwestowanych środków.

Pozycjonowanie - jak każde działanie marketingowe - nie musi się zwrócić. Przeważnie dzieje się tak z trzech powodów: brak cierpliwości, brak odpowiedniego budżetu na działania lub źle wykonywane pozycjonowanie.

Na dzień publikacji tego artykułu pozyskałem sześciu klientów dzięki pozycjonowaniu. Czterech w marcu i dwóch w kwietniu. Mnie ta ilość całkowicie satysfakcjonuje, zwłaszcza że z każdym miesiącem blog zwiększa swoją widoczność, a więc powinna rosnąć szybkość pozyskiwania kolejnych klientów. Pozycjonowanie w moim przypadku to była dobra inwestycja, która - już teraz - generuje zyski.

Ile zainwestowałem w pozycjonowanie bloga?

Około 8200 zł netto, wliczając w to wartość linków z posiadanych przeze mnie stron internetowych. Daje to miesięczny budżet w wysokości 1366 zł netto. Nie wliczałem w to czasu który został poświęcony na różne analizy, przygotowanie artykułów czy dopracowywanie strony. To tylko wartość linków pozyskanych w przeciągu sześciu miesięcy.

Nie będę dokładnie pisał tutaj o działaniach które przeprowadziłem. Do każdego projektu podchodzi się inaczej i niekoniecznie moja strategia linkowania przyniosłaby taki sam rezultat na innej stronie internetowej. Budżet i działania powinny zawsze być dobierane względem celu do osiągnięcia, a nie na podstawie osiągnięć efektów innych projektów.

Gdybym w budżecie brał pod uwagę swój czas, to byłby on dużo większy. Mnóstwo czasu zabierają analizy i tworzenie artykułów. Oczywiście monitoruję ile czasu zajmują mi dane czynności, ale pisanie o marketingu to dla mnie bardziej rozrywka niż praca (i tak bym to robił, skoro już zdecydowałem się prowadzić bloga). Dlatego branie pod uwagę wartości finansowej mojego czasu - w tym konkretnym projekcie - byłoby moim zdaniem nieuczciwe.

Co dalej z pozycjonowaniem bloga?

Bez zmian. Nie zmieniam strategii marketingowej, bo działa tak jak powinna. Miesięczny budżet na działania wynosi 1000-3000 zł netto. Do końca roku minimum raz w tygodniu na bloga będzie publikowany artykuł. Zmianie ulegnie natomiast:

  • Będę w analizie danych brał już pod uwagę całe pełne miesiące, a nie liczone od 15 dnia miesiąca do 15 dnia kolejnego miesiąca.
  • Bardziej skoncentruję się na trudniejszych frazach. Do tej pory przeznaczałem mniej niż 5% budżetu na walkę o mocniej oblegane słowa kluczowe. Zobaczymy jak pójdzie bitwa z silniejszymi zawodnikami 😉

Do tematu powrócimy 1 listopada 2021 roku. Wtedy minie "umowny" rok pozycjonowania i będzie to ostatni wpis dotyczący tego konkretnego case study. Pora na kolejne wyzwanie w trybie rzeczywistym (nie jest żadnym osiągnięciem wybranie sobie projektu który akurat się udał i pokazać na nim efekty). Dam znać na co się zdecyduję, jakich efektów się spodziewam i pokażę czy rzeczywistość pokryła się z oczekiwaniami.

Masz jakieś pytania? Przejdź do zakładki kontakt, a tam znajdziesz na mnie namiary.

15 stycznia 2021

Minęły trzy miesiąca od odblokowania robotów Google do bloga. Pora sprawdzić jakie efekty udało się osiągnąć w tak krótkim czasie, ile to kosztowało i ile czasu mi to zajęło. Przypomnę tylko, że branża marketingowa do najłatwiejszych nie należy.

  • Budżet przeznaczony na pozycjonowanie bloga w trzech miesiącach: 4235,7 zł netto (biorąc pod uwagę też wartość linków na własnych projektach)
  • Widoczność bloga w Google: TOP 3 - 4 frazy | TOP 10 - 9 fraz | TOP 50 - 51 fraz
  • Ilość czasu poświęconego na zdobycie linków darmowych: 262 minuty
  • Liczba linkujących stron do bloga według GSC: 97 (682)
  • Ilość odwiedzin z wyników organicznych: 260

Pisałem już jak wyglądała sytuacja z widocznością bloga w poprzedniej aktualności, ale tak w skrócie: Żadne słowo kluczowe nie było w TOP 10 po miesiącu działań SEO, ale blog o marketingu bardzo ładnie reagował na działania. Dla szybkiego przypomnienia, tak wyglądały pozycje po pierwszym miesiącu:

pierwszy miesiąc pozycjonowania bloga - pozycje01
1 miesiąc pozycjonowania bloga
1 miesiąc pozycjonowania bloga

Według Google Analytics ruch po pierwszym miesiącu bloga wyglądał następująco:

Ruch na blogu według Google Analytics po 1 miesiącu

Z wyników organicznych był najmniejszy ruch i nie ma się co dziwić. Odległe pozycje poza TOP 10, więc i tak super że jakikolwiek ruch został osiągnięty, ale to zakładam że duża zasługa modela Michała Lembicza, który będzie mi wpływał na ilość odrzuceń na stronie (jakby nie patrzeć troszkę lepiej wygląda niż ja 🙂 )

Efekty po 3 miesiącach pozycjonowania bloga

3 miesiące to bardzo krótki czas jeśli chodzi o pozycjonowanie w Google. W branży marketingowej dodatkowo konkurencja jest bardzo mocna i nie oszczędza nakładów na marketing. Tym bardziej jestem bardzo zadowolony z osiągniętych efektów po tak krótkim czasie:

W trzy miesiące dobiłem 9 słów kluczowych do TOP 10 wyszukiwarki Google w tym 4 słowa kluczowe do TOP 3. Jest to bardzo dobry rezultat, ale nie wpływa to jeszcze na pozyskiwanie poprzez bloga klientów. Na słowa kluczowe docelowo pod kątem klientów nie jestem jeszcze widoczny i bardzo długo się to nie zmieni (silna konkurencja + mały budżet = długi czas oczekiwania na efekt).

Słowa kluczowe na które się przebiłem związane są oczywiście z marketingiem, a lwia część pracy wykonana została dzięki mozolnemu dostosowaniu treści pod kątem SEO. Linkowanie wewnętrzne i zewnętrzne oczywiście pomogły, ale bez dobrej treści musiałbym znacznie więcej zainwestować pieniędzy w osiągnięcie takich efektów:

Z racji, że aż 51 fraz jest w TOP 50 to nie będę wszystkich wrzucał. Jeśli chodzi o te najtrudniejsze i najbardziej wartościowe dla mnie słowa kluczowe, to nie ma czym się za bardzo pochwalić:

Na żadne inne słowa kluczowe mogące mi sprowadzić klientów nie jestem widoczny (pozycjonowanie bloga WordPress ma na to akurat najmniejszą szansę). Tworzenie stron, konsultacje SEO, reklamy Google ads i Facebook ads... Wszędzie jeszcze jestem poza TOP 50 i może w trzecim kwartale pozycjonowania się to dopiero zmieni.

Dlatego celuję w słowa kluczowe o mniejszej konkurencyjności. Istnieje szansa pozyskania w ten sposób Klienta, a wtedy będę mógł zacząć podnosić budżet na działania marketingowe tego projektu. Powoli wszystko idzie w dobrym kierunku i nie ma co się śpieszyć.

Ruch na stronie po 3 miesiącach pozycjonowania

Skoro są już słowa kluczowe w TOP 10 to i ruch powinien wyglądać znacznie lepiej niż w pierwszym miesiącu pozycjonowania. Zobaczmy jak ruch wyglądał po każdym miesiącu działań:

Ruch na blogu po 1 miesiącu pozycjonowania

25 wejść z wyników organicznych i jednocześnie najgorsze źródło ruchu. Efektów pozycjonowania w pierwszym miesiącu nie było praktycznie żadnych, więc nie można było oczekiwać lepszych wyników.

Ruch na blogu po 2 miesiącu pozycjonowania

93 wejścia z wyników organicznych (wzrost o 272% względem pierwszego miesiąca). Już po pierwszym miesiącu pozycjonowania, to właśnie wyszukiwarka Google stała się najlepszym źródłem generowania ruchu. Z ostatniego miejsca trafiła na pierwsze.

Ruch na blogu po 3 miesiącu pozycjonowania

153 wejścia z wyników organicznych (wzrost o 64,52% względem drugiego miesiąca). W trzecim miesiącu nie było tak spektakularnego wzrostu ruchu względem drugiego. Z każdym kolejnym miesiącem będzie to wyglądało procentowo gorzej, bo poprzeczka rośnie.

Ruch na blogu z wyników organicznych wzrósł w trzecim miesiącu pozycjonowania względem pierwszego o 512%. Jest to bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę ilość artykułów opublikowanych na blogu, która - licząc ten co właśnie czytasz - wynosi 41.

Ruch się rozpędza. Jeszcze inwestowanie w pozycjonowanie się długo nie zwróci, ale taki jest urok tego marketingu. Jak już machina się rozpędzi, to nie będzie to jedno zapytanie w miesiącu, tylko znacznie więcej. Moje oczekiwania nie są wygórowane, bo spodziewam się pozyskania z bloga w całym 2021 roku 3 klientów.

Co dalej z pozycjonowaniem bloga?

Kontynuuję obraną przeze mnie strategię. Dalej będę pisał artykuły, poświęcał czas i środki na promowanie bloga w wynikach organicznych Google. Pozycjonowanie nie będzie jedynym źródłem ruchu na którym będę się koncentrował przez cały 2021 rok, ale najważniejszym. Czas pokaże (a ostatecznie stan konta bankowego) czy obrana przeze mnie strategia się sprawdzi i kiedy to nastąpi.

Pozyskanie 3 klientów przez cały rok na dowolne usługi marketingowe to realny do osiągnięcia cel. Doświadczenie biznesowe i życiowe nauczyło mnie, żeby zawsze zakładać niskie cele do osiągnięcia. Realizacja każdego takiego celu to motywacja do dalszych działań, a zawsze lepiej miło się zaskoczyć niż niemiło rozczarować.

Kolejne raporty dotyczące pozycjonowania bloga będą zamieszczane:

  • 15 kwietnia 2021 roku (po kolejnych 3 miesiącach działań) - Zobaczymy, czy po pół roku pozycjonowania bloga uda się wygenerować pierwsze przychody czy chociażby uzyskać zapytanie od potencjalnego klienta.
  • 15 października 2021 roku (po kolejnych 6 miesiącach działań) - Równo rok od kiery odblokowane zostały roboty wyszukiwarki Google do strony. Duże podsumowanie projektu, bo rok pozycjonowania strony to już wystarczająco, aby określić czy dalsze działania mają sens pod kątem finansowym.
16 listopada 2020

Pozycjonowanie jest usługą marketingową dla cierpliwych. Efektywność zależy od branży, poziomu optymalizacji strony, budżetu na działania i konkurencji. Uśredniając, pierwsze efekty widać dopiero po ok. 3-6 miesiącach. Jak to wygląda po pierwszym miesiącu pozycjonowania bloga?

15 listopada 2020 roku minął dokładnie miesiąc od kiedy roboty Google mają odblokowany dostęp do bloga. Jeden miesiąc to bardzo krótki okres, w którym nie powinno się oczekiwać spektakularnych efektów. Pozycjonowanie w Google wymaga cierpliwości. a ten blog o marketingu nie jest żadnym wyjątkiem.

  • Budżet przeznaczony na pozycjonowanie bloga w pierwszym miesiącu: 1330 zł netto (biorąc pod uwagę też wartość linków na własnych projektach)
  • Widoczność bloga w Google: 20 słów kluczowych w TOP 50
  • Ilość czasu poświęconego na zdobycie linków darmowych: 105 minut
  • Liczba linkujących stron do bloga według GSC: 19 (230 linków)
  • Ilość odwiedzin z wyników organicznych: 25

Jaki jest cel do osiągnięcia w pierwszych 3 miesiącach?

Ostatecznym celem działań marketingowych jest zwiększenie generowanych przez firmę dochodów.

Mam dwa cele do osiągnięcia przez pierwsze trzy miesiące pozycjonowania bloga:

Zwiększenie świadomości marki

Mimo że działam w marketingu od 3 stycznia 2011 roku, to mało kto o mnie słyszał. Współpracuję z kilkoma agencjami marketingowymi (wykonuję dla nich pozycjonowanie stron klientów), mam swoich klientów i tak naprawdę to tyle. W środowisku SEO nikt za bardzo nie wie kim jest Lembicz Michał.

O poprawie rozpoznawalności marki będą świadczyć 3 elementy:

  1. Liczba osób lubiących stronę na Facebooku wyniesie 50 - W dniu pisania tego artykułu, stronę obserwuje raptem 18 osób, a 16 ją lubi. Przy czym większość z tych osób, to po prostu moi znajomi. Zaprosiłem tylko te osoby, których mogą interesować informacje ze świata marketingu. Do końca roku 2020 chcę posiadać minimum 50 osób lubiących bloga.
  2. Ruch z wyników organicznych wyszukiwarki Google wyniesie 100 unikalnych użytkowników miesięcznie - Mam małe oczekiwania przez pierwsze trzy miesiące pozycjonowania. W pierwszym miesiącu żadne ze słów kluczowych nie trafiło do TOP 10, a więc nie ma co oczekiwać dużego ruchu.
  3. Uzyskanie do 5 naturalnych linków do strony - Naturalne, czyli uzyskane od innych użytkowników w dowolnej formie. Najbardziej zależy mi na linkach z innych stron, ale obecnie każdy naturalny link będzie dużym sukcesem.
ciekawostka: Tam samo jak ja nazywa się model z Leszna. Można powiedzieć, że swoją obecnością robię mu czarny PR, bo do wyglądu modela mi trochę daleko. Szanse na zyskanie rozpoznawalności w branży modowej mam bliskie zeru, więc pozostaje mi świat marketingu do zdobycia 🙂

Jak sytuacja z koronawirusem się uspokoi, to bardzo możliwe że będę gościnnie wykładał o pozycjonowaniu na studiach marketingowych w Białymstoku. Szczegółów nie znam jeszcze, ale taka aktywność, znacząco wpłynęłaby na rozpoznawalność mojej marki (czyli mojej osoby).

Zwiększenie generowanych dochodów

Samo prowadzenie bloga sprawia mi dużo przyjemności, ale nie zapłacę za to niestety rachunków. Moja strategia biznesowa zakłada, że do końca 2021 roku na pozycjonowanie strony będę przeznaczał 1000-3000 zł netto miesięcznie. Z racji na dużą konkurencję, chcę mieć rozbudowany długi ogon w pozycjonowaniu. Po 6 miesiącach działań SEO powinienem miesięcznie pozyskiwać 1-2 klientów na usługi marketingowe (wariant optymistyczny).

Pozyskanie tak naprawdę jednego klienta będzie dużym osiągnięciem, bo ciężko w branży marketingowej uzyskać efekty w ciągu pierwszych 6 miesięcy pozycjonowania. Konkurencja przez ten okres też pozycjonuje swoje strony, a mój budżet marketingowy jest na tyle niski, że muszę się ostro nagimnastykować, aby było widać efekty.

Na najtrudniejsze słowa kluczowe (czyli te widoczne w usługach) nie ma mowy o osiągnięciu TOP 10 w czasie krótszym niż rok i to przy dużo większym budżecie na działania. Obecne działania SEO nie są nawet na to ukierunkowane, bo byłoby to przepalanie budżetu na pozycjonowanie.

Jak wygląda strategia pozycjonowania

Najbardziej koncentruję się na działaniach wewnętrznych czyli tworzeniu nowych artykułów i linkowaniu wewnętrznym. O co w tym chodzi dowiesz się z artykułu jak wygląda pozycjonowanie bloga WordPress. Pozwala mi to na szybkie zyskanie widoczności w wyszukiwarce Google niskim kosztem.

Działania zewnętrzne są bardzo delikatne. Wykorzystuję głównie własne zaplecze i komentarze na blogach. Mniejszy akcent idzie na razie na fora internetowe czy artykuły sponsorowane/gościnne. Ilość działań zostaje określona budżetem w danym miesiącu, a nie ilością linków. Jak stwierdzam, że dany link jest wart swojej ceny to go pozyskuję (ale trzymam się ustalonego przez siebie budżetu).

Od 2021 roku zostanie zablokowany do bloga dostęp dla robotów najpopularniejszych narzędzi do analizy linków (Ahrefs i Majestic). W ten sposób moja konkurencja będzie miała trudniej namierzyć wartościowe lokalizacje z których korzystam.

Taka strategia ma jeden duży plus: Wygląda chaotycznie. Jednego miesiąca w ramach budżetu pozyskam 100 odnośników zewnętrznych. W kolejnym będzie ich 2-3. Raz będą to linki graficzne. Innym razem tekstowe. Im bardziej naturalnie wyglądają działania, tym lepiej i bezpieczniej dla pozycjonowanej strony.

Efekty pozycjonowania w pierwszym miesiącu

"Efekty" to bardzo mocno powiedziane. Jednak widać, że coś tam zaczyna się dziać, a biorąc pod uwagę że strona dla Google jest widoczna od miesiąca, to jestem zadowolony. Obecnie tak wygląda widoczność strony w Google w TOP 50 według narzędzia Senuto z dnia 16.11.2020 (link do recenzji).

pierwszy miesiąc pozycjonowania bloga - pozycje01

Najbardziej prawdopodobne, że wkrótce będę widoczny w TOP 10 na trzy słowa kluczowe:

Tania reklama w internecie - Artykuł w którym pokazuję efekty przesadnego oszczędzania na reklamie. Szansę na pozyskanie przez niego klienta są niewielkie, bo jak ktoś szuka taniej reklamy, to bardzo prawdopodobne że nie dysponuje odpowiednim budżetem na współpracę ze mną.

Firma marketingowa Warszawa - W tym artykule polecam agencje marketingowe w Warszawie które moim zdaniem powinny profesjonalnie wykonać swoją pracę. Ten artykuł ma bliskie zeru szanse bezpośredniego pozyskiwania klientów, ale pośrednio może przynieść wiele korzyści.

Jak sprawdzić pozycję strony w Google na dane słowo kluczowe - Widoczność na to słowo kluczowe pozwoli mi pośrednio osiągnąć korzyści finansowe z bloga poprzez wdrożenie linków afiliacyjnych. Szansa na pozyskanie klienta jest niewielka, ale będę ją w odpowiednim czasie zwiększać.

Ten artykuł pokazuje, że po pierwszym miesiącu pozycjonowania nie można się spodziewać cudów. Zresztą budżet jest na razie niewielki na działania, ale to wynika już z obranej przeze mnie strategii marketingowej. Kolejny case study odnośnie pozycjonowania tego bloga zamieszczę 15 stycznia 2021 roku (po 3 miesiącach pozycjonowania).

Im dokładniej opiszesz problem do rozwiązania, tym konkretniej będę mógł Ci odpowiedzieć.




    Zarezerwuj termin.

    Wybierz dzień i godzinę naszej rozmowy.

    Lub wybierz inną formę kontaktu:

    lub wybierz inną formę kontaktu.

    Kocur Marketingu Michał Lembicz. Na blogu dzielę się wiedzą o budowaniu silnej marki, sprzedaży i marketingu. Pomagam małym i średnim firmom działającym w Polsce zwiększać sprzedaż.

    Polityka prywatności

    Lembicz.pl 2022 - wszelkie prawa zastrzeżone

    crossmenuchevron-downarrow-left